Kołobrzeg - Plaża, morze, zakupy, Kołobrzeg

Drugiego dnia pobytu w Kołobrzegu obudził nas szum morza i niesamowicie jasne słońce. Cieszył nas fakt, że zdecydowaliśmy się wybrać pensjonat tak blisko plaży. Wszyscy byliśmy zgodni, że to wspaniale uczucie być obudzonym przez naturalne piękno, okolicznej natury. Dzisiaj planowaliśmy udać się do miasta. To znaczy chcieliśmy zrobić małe zakupy i obejrzeć tutejsze atrakcje. Długo spacerowaliśmy między budkami i straganikami, na których kupić można było całą masę różnorodnych ubrań i biżuterii, która to nierozłącznie związana była z Kołobrzegiem. To właśnie tutaj portfel każdego stał się lżejszy o kilkadziesiąt złotych. Trudno było się oprzeć wyjątkowym kolczykom z muszelek i bransoletkom, jakie spotkać można tylko w mieście jakim jest Kołobrzeg. Chłopcy kupili zegarki z łódką, która pływa po tarczy wskazując odpowiednią godzinę. Cały dzień praktycznie minął na zwiedzaniu i kupowaniu. Wieczorem postanowiliśmy pójść do kina, na coś wyjątkowo śmiesznego. Kiedy wieczorem znaleźliśmy się w pokoju trudno było nam nie zasnąć, dlatego też momentalnie wszyscy znaleźliśmy się w swoich łóżkach gotowi do snu. Tak jak przewidywałam wakacje były niesamowicie wspaniałe.