Krynica Morska - Ostatnie kilka dni

Dzięki tak wielu wspaniałym wrażeniom naprawdę nie miałam kiedy pisać. Dlatego też piszę dopiero dzisiaj. Mamy piątek, czyli już piąty dzień pobytu w tym fantastycznym miejscu. Krynica Morska jest wspaniała. W ostatnich kilku dniach troszkę pozwiedzaliśmy i znamy już naprawdę dobrze miasto i nawet w kawałku okolicę. Podziwialiśmy panoramę miasta z Wielbłądziego Garbu i jedliśmy przepyszne ryby przy ostatnim wejściu obok przyjemnej fontanny. Wczoraj byliśmy natomiast w Rezerwacie Buków. Nie mogłam uwierzyć, że Krynica Morska dysponuje okazami stu pięćdziesięcioletnich drzew. Ku naszej radości udało nam się zrobić zdjęcia lisa, który znalazł się w zasięgu jedynie naszego wzroku. Ogólnie rzecz biorąc pierwsze dwa dni spędziliśmy całkowicie na plaży. Dopiero przedwczoraj zaczęliśmy poszukiwania atrakcji. Jutro planujemy podróż do pobliskiego miasta, a w dalszych planach jest nawet odwiedzenie trójmiasta. Przecież nie jest to znowu aż tak daleko. Pociągiem nawet nie zauważymy kiedy będziemy z powrotem. Ogólnie Krynica Morska to bardzo dobry wybór, zastanawiamy się nawet czy nie skorzystać z okazji i nie nauczyć się windsurfingu, jednak jest to kosztowne i problem może być z pieniążkami. No nic, zobaczymy jak to będzie, na pewno jednak udamy się w rejs po Bałtyku.